Recenzja Garmin Forerunner 630: zegarek fitness dla poważnych biegaczy

330 £ Cena podczas przeglądu

Garmin kazał nam cierpliwie czekać, odkąd został po raz pierwszy ogłoszony, ale Forerunner 630 wreszcie się pojawił. Jako najwyższej klasy zegarek do biegania firmy Garmin, został zaprojektowany, aby popychać zapalonych biegaczy na nowe wyżyny, osiągać osobiste rekordy i zapewniać bogactwo niezwykle szczegółowych danych dotyczących wydajności, o których inne zwykłe monitory fitness mogą tylko pomarzyć. Aha, a także wysyła powiadomienia z Facebooka na Twój nadgarstek. Jedyny minus? Kosztuje aż trzy pary (bardzo ładnych) butów do biegania.

Recenzja Garmin Forerunner 630: zegarek fitness dla poważnych biegaczy Zobacz powiązane Najlepsze smartwatche 2018: Najlepsze zegarki do podarowania (i zdobycia!) w te Święta

Forerunner 630 wygląda, jakby oznaczał biznes. Podczas gdy wszechstronny Garmin Vivoactive wybiera prostą, niskoprofilową konstrukcję, Forerunner 630 jest w każdym calu mocnym sportowym zegarkiem. Jest o wiele twardszy i wytrzymalszy niż większość trackerów fitness, z którymi się spotkałem, a gruby gumowy pasek również wydaje się trwały. Jest znacznie grubszy i mocniejszy niż zwykły silikonowy pasek w Vivoactive, który noszę na co dzień. Nie jest jednak ciężki, waży tylko 44 g, a ponieważ jest również wodoodporny do 50 metrów, nie musisz się martwić o przemoczenie.

Jedną z największych ulepszeń w stosunku do bardziej przystępnych cenowo zegarków Garmin Forerunner 230 i 235 jest to, że 630 dodaje jasny ekran dotykowy do miksu. Nie jest to tak responsywne, jak ekrany dotykowe, które można znaleźć na większości smartwatchy lub wielu innych monitorach fitness, ale nawet to ma swoje zalety. Reagowanie na każdy dotyk wymaga nieco większego nacisku, ale działa w rękawiczkach i nawet wtedy, gdy ekran jest mokry, co jest niezwykle przydatne, gdy trzeba przeciągać się na trening w głąb brytyjskiej zimy.

Okrągły wyświetlacz Forerunnera 630 jest tylko odrobinę większy niż w przypadku Vivoactive i wykorzystuje tę samą odblaskową technologię kolorowych wyświetlaczy o niskim poborze mocy, co oznacza, że ​​jest niesamowicie wyraźny w świetle dziennym. Drugą stroną jest to, że w nocy lub w ciemności, musisz aktywować przednie światło za pomocą przycisku, aby było czytelne, ale nie stanowi to większego problemu.

Przynosi to ogromne korzyści, jeśli chodzi o żywotność baterii, ponieważ Garmin zapewnia do 16 godzin treningu z obsługą GPS i nawet cztery tygodnie w trybie „Zegarek”. Jeśli jednak 16 godzin to za mało, dodanie śledzenia GPS UltraTrac obiecuje jeszcze bardziej wydłużyć żywotność baterii. To okresowo wyłącza GPS i używa akcelerometru zegarka do obliczania prędkości biegu i pokonanego dystansu. Sprytnie.

Kiedy Forerunner 630 w końcu wyczerpie się bateria, nie ma żadnych sprytnych funkcji bezprzewodowego ładowania, którymi można by się ekscytować. Zamiast tego Garmin wymyślił jeszcze jeden zastrzeżony kabel ładujący, co wydaje się mieć związek z nieomylną regularnością, który przypina się z boku urządzenia.

Garmin wysłał nam pakiet Forerunner 630, który zawiera w pudełku nowy pas na klatkę piersiową HRM-RUN v2. Dodaje to kilka przydatnych funkcji (o których więcej wkrótce) do oryginalnego paska, ale pamiętaj, że nie musisz się rozpryskiwać, jeśli masz już pasek Garmin v1. Możliwe jest zaktualizowanie oprogramowania układowego w wersji 1, podłączając je do jednego z nowszych urządzeń, takich jak Forerunner 630, i zaoszczędź około 40 funtów w tym procesie.