Recenzja RM One ecoquiet 965

Recenzja RM One ecoquiet 965

Obraz 1 z 4

it_photo_27984

it_photo_27983
it_photo_27982
it_photo_27981
745 £ Cena w recenzji

Ze wszystkich środowisk, w których może pracować komputer, szkoła jest prawdopodobnie najbardziej wyczerpująca: niesympatyczni użytkownicy, szeroka gama ról i tak surowe środowisko pracy, jak to tylko możliwe, wymagają starannie wykonanego komputera. Po raz pierwszy zobaczyliśmy RM One Media Center Edition w 2005 roku i od tego czasu RM tworzy kontynuację, która sprosta wszystkiemu, co mogą na nią rzucić dzieci.

RM chętnie trąbi o ekologicznych cechach ekoquietu. Twierdzi, że około 20 procent plastiku użytego w konstrukcji komputera pochodzi z recyklingu, a podczas użytkowania zanotował zaledwie 61 watów. Przydatne jest, że możesz usunąć ekran pod koniec życia Jedynego i używać go samodzielnie.

it_photo_27983

Może nie jest to najprzystojniejszy komputer, ale RM jest atrakcyjny pod względem zajmowanego miejsca. W najgrubszym miejscu ma zaledwie 200 mm głębokości i 460 mm szerokości. Jest również masywny: możesz, jeśli spróbujesz, przewrócić go do tyłu, ale jest solidnie osadzony na biurku, a przednie porty i przyciski zostały przetestowane pod kątem wytrzymałości do 100 n. Para gumowych rolek z tyłu systemu ułatwia obracanie go na biurku: przydatne, jeśli wokół niego zgromadzi się tłum.

Dołączony 19-calowy ekran nie jest szczególnie dobry. Kontrast jest słaby po wyjęciu z pudełka i chociaż zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby to poprawić za pomocą irytującego menu ekranowego, nadal otrzymaliśmy słaby obraz. Jednak dokładność kolorów nie jest tutaj nazwą gry: ekran o wymiarach 1440 x 900 jest chroniony grubym arkuszem przezroczystego plastiku i z pewnością wydaje się, że wytrzyma dziwny napad złości.

To samo dotyczy reszty systemu: stylistyka RM One nie jest dokładnie subtelna, ale wydaje się twarda. To samo dotyczy przewodowej klawiatury i myszy optycznej. Ostatnia kwestia dotycząca łatwości użytkowania dotyczy sposobu, w jaki ekran jest przymocowany do reszty systemu: wydaje się, że jest trochę przykręcony, a w rezultacie ekran ma oddzielny przełącznik zasilania, który wygląda tak, jakby powinien kontrolować resztę system. Zamiast tego na obudowie komputera znajduje się kolejny przycisk zasilania. Plusem jest to, że jest to częściowo zintegrowana kompilacja, która pozwala usunąć ekran z systemu, gdy sam komputer ma swój dzień.

Wydajność nie jest główną funkcją. Jeden ma procesor Intel Celeron 550 2 GHz; część jednordzeniowa, która w połączeniu z 2 GB pamięci RAM uzyskała w naszych testach wynik zaledwie 0,65. To wystarczająca moc dla aplikacji pakietu Office i przeglądania stron internetowych, chociaż prawdopodobnie będzie miała problemy z bardziej hardkorowymi aplikacjami kreatywnymi. Odrobina mocy 3D zapewnia zintegrowana karta graficzna Nvidia GeForce 8400, która w Crysisie generowała 22 kl./s na najniższych ustawieniach.

Wewnątrz RM One ma zamontowaną pionowo płytę główną Asus micro-ATX, ukrytą za metalowym panelem, którego wyjęcie wymaga klucza imbusowego. Dysk twardy o pojemności 160 GB jest również montowany pionowo, obok nagrywarki DVD w stylu laptopa i czytnika kart pamięci 9-w-1. Dwie ostatnie opcje to opcje, które możesz określić na stronie RM: jeśli możesz bez nich żyć, zaoszczędzisz 15 GBP bez VAT na napęd optyczny i 16 GBP na czytnik kart pamięci.

it_photo_27982

Płyta główna ma wszystkie mod-cons: Gigabit Ethernet, dźwięk 5.1 HD i grafikę Intel GM965, chociaż ta ostatnia jest nieużywana. Jedynym potencjalnie poważnym zaniedbaniem jest sieć bezprzewodowa, która może być uciążliwa w tymczasowych lub nieokablowanych klasach. Jest jednak dostępny jako opcja 46 GBP bez podatku VAT. Szkoły ze starszym sprzętem docenią porty równoległy i szeregowy, a Ty otrzymasz także cztery porty USB, port FireWire i dwa porty PS/2. Wszystko to schowane za metalowym panelem z tyłu, tym razem zabezpieczonym standardowymi śrubami z łbem krzyżowym. Wystarczy upewnić się, że małe rączki nie mogą wyciągać kabli w imię eksperymentów, a do tego kabel zasilający jest również niedostępny bez śrubokręta.